Katolickie Stowarzyszenie Kolejarzy Polskich Catholic Association of Polish Railway Worker

Logo KSKP         Poland 20-827 Lublin ul. Zbożowa 75 tel. (0-81) 531 34 47         Logo KSKP


Nr KSKP- II/ 05/2003                                                                Lublin, Kraków, Warszawa, 15 marca 2003 r.



Głos Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich w obronie polskiej kolei.


        Ogłoszoną publicznie przez władze Spółki PKP Przewozy Regionalne propozycję wstrzymania kursowania ponad 1000 pociągów regionalnych odczytujemy jako próbę zadania śmiertelnego ciosu polskim kolejarzom i polskiemu społeczeństwu.
W poczuciu obywatelskiej odpowiedzialności za dalsze losy Polski i polskiej kolei sprzeciwiamy się realizacji bezprecedensowego planu ograniczenia jej działalności przewozowej i totalnego zniszczenia kolejnych 6 tysięcy kilometrów linii kolejowych.
        Wobec perspektywy unicestwienia materialnego dorobku wielu pokoleń Polaków, jak również podporządkowania podstawowego obszaru usług transportowych dominacji obcych przewoźników, żądamy od Władz państwowych natychmiastowego podjęcia niezbędnych działań, które zapewniłyby obsługę społeczeństwa przez polskich operatorów kolejowych.
        Z szacunkiem i wdzięcznością odnosimy się do tych wszystkich kolejarzy, którzy decyzje dotyczące drastycznych redukcji zatrudnienia, likwidacji zakładów zaplecza technicznego oraz zaplecza socjalnego budowanego ze środków funduszu socjalnego PKP, a także kolejowej służby zdrowia, kolejowego szkolnictwa, itp. przyjmowali w nadziei, że ich ofiara przyczyni się do poprawy kondycji transportu kolejowego w Polsce.
        Jesteśmy świadomi, że te ogromne wyrzeczenia nie byłyby możliwe, gdyby nie wiara w zapowiadaną przez kolejne Rządy III Rzeczypospolitej, zasadniczą zmianę polityki w odniesieniu do transportu kolejowego, a także właściwa kolejarskiej rodzinie postawa służby Ojczyźnie.
        Stwierdzamy, że wypracowana z wielkim trudem i przy zapewnieniu pokoju społecznego ustawa z 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego "Polskie Koleje Państwowe" nie jest przez Sejm i Rząd RP realizowana.
Postawa ta stwarza śmiertelne zagrożenie dla przyszłości polskiej kolei, a w konsekwencji dla sprawnej obsługi społeczeństwa i polskiej gospodarki.         Nie chcemy i nie możemy przyjąć do wiadomości logiki prezentowanej przez Rząd i kierownictwo Spółki PKP Przewozy Regionalne, wyrażanej w pytaniu: "co i ile znowu likwidować?".

        Stanowczo sprzeciwiamy się kontynuowaniu polityki ograniczania połączeń i zamykania linii, a konsekwencji dalszego zwalniania z pracy kolejarzy oraz pracowników zaplecza transportu kolejowego.

W związku z tym od Polskiego Parlamentu i Polskiego Rządu oczekujemy:

  • pełnej realizacji ustawy z 8 września 2000 r. w zakresie uchwalonych w niej dotacji na realizację przewozów regionalnych;
  • rekompensaty strat wynikających z przestrzegania przez przewoźników kolejowych ustawy o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego;
  • pokrycia w pełni kosztów połączeń międzyregionalnych, za których organizację i finansowanie odpowiedzialny jest minister właściwy ds. transportu;
  • określenia w ramach polityki transportowej Państwa podstawowych standardów transportowych i wynikającej z tego minimalnej sieci połączeń międzyregionalnych, regionalnych i lokalnych realizowanych przez różne środki transportu, w tym przez kolej - dla wyeliminowania groźby powstania obszarów pozbawionych połączeń komunikacyjnych;
  • planu wspierania krajowej produkcji taboru kolejowego wykorzystywanego do przewozów regionalnych tak, aby przewoźnicy mogli zdecydowanie obniżyć koszty eksploatacji a standard oferowanych usług był porównywalny z poziomem, jaki rządy państw europejskich gwarantują swoim obywatelom;
  • programu dynamicznego rozwoju polskiej kolei w oparciu o polskich przewoźników i pracę polskich kolejarzy oraz decyzji podobnych do tych, jakie podjęte zostały przez władze II Rzeczpospolitej w pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości.
        Przypominamy, że w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej porozbiorowej Polski, ówczesny Rząd nie zdecydował się na import taboru niezbędnego dla funkcjonowania transportu kolejowego lecz podjął ogromny wysiłek zbudowania własnego potencjału. (1)
        W tym kontekście proces zagłady polskiego przemysłu kolejowego, prowadzony w ciągu minionych 14 lat, jawi się jako działanie świadomie skierowane ku pozbawieniu polskich przewoźników nowoczesnego taboru, a tym samym możliwości świadczenia usług na wysokim i ekonomicznie uzasadnionym poziomie.
        Ze smutkiem konstatujemy, że wyniki polityki Państwa - destrukcyjnej wobec sektora kolejowego - wykorzystuje się dziś dla uzasadnienia potrzeby wprowadzenia na polski rynek innych przewoźników, których usługi mają zapewnić zdecydowaną poprawę ekonomiki i standardu świadczonych usług.
(1) Już w r. 1920, a więc w 2 lata po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, powstała, pierwsza na ziemiach polskich, fabryka lokomotyw w Chrzanowie a w roku 1922 inż. A. Księżopolski skonstruował pierwszą polską lokomotywę. W roku 1937 polska lokomotywa Pm 36, wraz z zestawem wagonów, otrzymała wyróżnienie na wystawie przemysłu i techniki w Paryżu (zestaw rozwijał wtedy szybkość do 140 km/godz). Rozwinęła się także produkcja wagonów osobowych i towarowych, zaspokajając szybko rosnące potrzeby krajowe.
        Ubolewamy nad rozpowszechnianym w mediach przez różne gremia poglądem, że nie ważne kto będzie woził byleby woził dobrze.
        W wielu krajach, w tym w Unii Europejskiej, transport kolejowy uzyskał wysoki polityczny priorytet. Tego samego oczekujemy od obecnie rządzących, którzy dobrowolnie i bez żadnego przymusu przyjęli na siebie troskę o dobro wspólne państwa, w tym tak ważnego sektora, jakim jest transport kolejowy.
        Od polityków a także od Ministerstwa Infrastruktury oczekujemy podobnej determinacji w przygotowaniu planów rozbudowy i modernizacji linii kolejowych, jaka dziś towarzyszy planom budowy autostrad. W okresie międzywojennym zbudowano 1800 km linii kolejowych o standardach odpowiadających najwyższym parametrom ówczesnej techniki. Czyżby dziś Polska nie miała takich potrzeb? Czy Rzeczpospolita ma pozostać wyspą na europejskiej sieci połączeń dużych prędkości (> 250 km/h)?
        Oczekujemy, że przyjęte rozwiązania i pilne decyzje Rządu w sprawie polskiej kolei umożliwią nie tylko zażegnanie groźby ogromnie kosztownego strajku generalnego na kolei, ale pozwolą na:
  • utrzymanie dotychczasowej sieci połączeń i miejsc pracy,
  • dynamiczny rozwój produkcji polskiego taboru,
  • powstanie wielu nowych miejsc pracy, zarówno w zakładach produkujących tabor szynowy, jak i innych współpracujących z transportem kolejowym.
        Zdajemy sobie sprawę z ogromu zadań, jakie muszą być natychmiast podjęte, aby problemy polskiego kolejnictwa zostały rozwiązane zgodnie z polską racją stanu i rolą jaką Polska powinna odgrywać wśród narodów Europy.
        Zachęceni wskazaniami Kongregacji Nauki Wiary zawartymi w nocie doktrynalnej Katolicy a polityka nie będziemy ustawać w podejmowaniu działań sprzyjających pozytywnemu rozwiązaniu tego problemu, bolesnego nie tylko dla środowiska kolejarskiego. Gotowi jesteśmy nadal wspierać naszą wiedzą i doświadczeniem prace różnych zespołów powoływanych dla kompleksowego opracowania programu uzdrowienia i rozwoju polskiej kolei.
        Wysiłek ratowania narodowej kolei zawierzamy naszym patronom: św. Katarzynie Aleksandryjskiej
i św. Rafałowi Kalinowskiemu.
        Sapientis est mutare consilium! - nikt rozumny nie waha się przyznać do błędów i zmienić zdanie.


W imieniu                 
Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich        


Podpisy



POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ.

Przeczytałeś - to przekaż innym tą wiadomość...